Mlodzi, stosunkowo wyluzowani rodzice, którzy już myślą o przeprowadzce do nowego i samodzielnego mieszkania stają przed sytuacją gdzie ich plan bierze w łeb. Wychodzą od lat skrywane żale i urazy a relacja z teściową oraz matką zaczyna eskalowac w stronę konfliktu na miarę kryzysu kubanskiego. W to wszystko są wymieszane dzieci, które nie rozumieją nic. Dobrze zestawiono dynamikę życia w mieście i na wsi, dobrze pokazano błędne ludzkie decyzje. Warto.